Czekolada w cieście francuskim

Czekolada!

Kocham! I to w każdej postaci. Im więcej jej jest w danym cieście, tym lepiej. Okazuje się, że można zrobić pyszne ciasto składające się prawie w całości z samej czekolady! Zrobiłem, zjadłem, a teraz się podzielę :D

SKŁADNIKI:

- 1 czekolada mleczna (smak dowolny)

- 1 czekolada gorzka

- 1 ciasto francuskie (gotowe można kupić w każdym sklepie)

- garść kandyzowanych skórek pomarańczy

- 1 jajko do posmarowania ciasta

Łamiemy obydwie czekolady na dwie połowy i układamy je na przemian na cieście francuskim.

Odcinamy fragment ciasta na każdym z rogów, po czym nacinamy pod skosem wystające ciasto na nie za grube paski.

Naciętymi paskami na przemian zawijamy naszą czekoladę.

Następnie pozostaje nam już tylko posmarować z wierzchu jajkiem ciasto, posypać kandyzowanymi pomarańczami (opcjonalnie startą skórką pomarańczy).

Wsadzamy ciasto do nagrzanego do temperatury 180ºC piekarnika i pieczemy przez około 15 minut. Wyciągamy, studzimy (koniecznie, bo ciepła czekolada będzie strasznie słodka, gorąca i lejąca). Gdy jest już zimne pochłaniamy garściami! :D

Smacznego :)

Bakłażany z żurawiną, faszerowane szynką, papryką i ryżem

Cześć :) Jak dla mnie najładniejszym warzywem na świecie jest bakłażan. Duży, elegancki i w nietypowym, a apetycznym, ciemno purpurowym kolorze. Jego smak nie ustępuje walorom estetycznym i idealnie nadaje się do nadziewania.

SKŁADNIKI (dla 4 osób):

- 2 bakłażany

- 1 duża cebula

- 1 torebka ryżu (100g)

- 1 duża żółta papryka

- 40g szynki

- garść żurawiny

- 1 łyżeczka ziół prowansalskich

- odrobinę tartego żółtego sera (do posypania na górę)

- sól i pieprz do smaku

Ryż gotujemy na wolnym ogniu. Cebulę, paprykę oraz szynkę kroimy w kostkę i umieszczamy w osobnych naczyniach. Dzielimy bakłażany w poprzek, na dwie połowy, po czym zabieramy się za ich wydrążanie. Wydrążony środek wyrzucamy, a powstałe łódeczki nacieramy ziołami prowansalskimi.

Do bakłażanów wkładamy na dno odrobinę ryżu, a następnie wypełniamy po kolei warstwami:  cebulę, szynkę oraz paprykę. Doprawiamy solą i pieprzem. Na dwóch końcach (żeby danie wyglądało jeszcze lepiej), dajemy resztę ryżu i całość posypujemy żurawiną.

Na górę naszych bakłażanów dajemy starty żółty ser i wkładamy naczynie żaroodporne (lub blachę) do nagrzanego do temperatury 180ºC piekarnika,  na około 40 minut.

Wyciągamy, studzimy i zjadamy.

Taką matematykę to ja lubię :D

Chrupiący chlebek

Witam wszystkich :)

Wiele osób ma jakiś swój ulubiony chleb. Czasami potrafię ominąć rząd najbliższych sklepów, udając się do takiego oddalonego o 15 minut, tylko po to, żeby kupić ten, który odpowiada mi najbardziej. Jednak najlepszy, to zawsze ten przyrządzony w domu. No i mamy 100% pewności, że nikt nie wcisnął nam w nasze pieczywo niezdrowych spulchniaczy. A samo przyżądzenie? Nic prostszego. Taki chleb to szybka i precyzyjna robota ;)

SKŁADNIKI:

- 0,5kg mąki

- 2 łyżeczki soli

- 0,5 łyżeczki cukru

- 7g suszonych drożdży (lub 25g świeżych)

- 1 łyżka oleju

- 320ml wody

- 1 łyżeczka kminku do smaku (jeżeli ktoś lubi)

Mąkę, sól oraz kminek wrzucamy do miski. 

 

Drożdże zalewamy wodą, dodajemy pół łyżeczki cukru, łyżkę oleju i mieszamy wszystko aż do rozpuszczenia, po czym wlewamy wszystko do miski z resztą produktów. W przypadku korzystania z drożdży świeżych zalewamy je ciepłą wodą i zanim dodamy do miski zostawiamy na 10 minut, aż zaczną pracować. 

Wyrabiamy ciasto, formujemy na dowolnie wybrany kształt, a następnie wkładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykrywamy nasz przyszły chlebek ścierką i zostawiamy do urośnięcia na jakieś 40 minut.

Gdy ciasto już urośnie, wkładamy je na 40 minut, do nagrzanego do temperatury 180ºC piekarnika. Po tym czasie wyciągamy nasz chleb i kiedy jest jeszcze bardzo gorący, smarujemy lekko górę warstwą zimnej wody. Woda bardzo szybko odparuje, a my dzięki temu otrzymamy pyszną chrupiącą skórkę.
 

Smacznego :)

Drożdżówki z budyniem waniliowym

Cześć :)

Nie ma nic lepszego na niedzielne popołudnie, jak kubek aromatycznej kawy i pyszna drożdżówka z budyniem. Kawę przyrządzić żaden problem. Drożdżówkę zapewniam, że też ;) Wystarczy 15 minut pracy i godzina czasu na urośnięcie ciasta oraz pieczenie i pyszne świeżutkie drożdżówki gotowe. Do dziełą, niedziela może być jeszcze przyjemniejsza niż dotychczas :)

SKŁADNIKI NA CIASTO:

- 300g mąki

- 40g cukru

- 1/4 łyżeczki soli

- 7g suchych drożdży

- 50g masła

- 200ml mleka

- 1 jajko

- garść rodzynek (do smaku)

- 6 zielonych winogron (do dekoracji)

SKŁADNIKI NA NADZIENIE:

- 1 dowolnie zakupiony budyń (ja wybrałem waniliowy)

- mleko (trzeba dać trochę mniej mleka, niż podane to jest na opakowaniu. Dzięki temu budyń będzie gęsty i nie wyleje nam się z drożdżówek)

- cukier (wedle przepisu na opakowaniu budyniu)

Do miski wrzucamy składniki na ciasto: mąkę, cukier, sól, suche drożdże, masło mleko, jajko i wyrabiamy je.

 

Wyrobione ciasto dzielimy na 6 kulek. Kładziemy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, rozpłaszczamy, a na środku robimy wgniecenie, w które wkładamy po kilka rodzynek. Odkładamy je teraz na chwilę pod przykryciem, żeby wyrosły. 

 

Włączamy piekarnik i nagrzewamy go do temperatury 180ºC. W międzyczasie zabieramy się za nadzienie. Nastawiamy mleko na gaz (jak już wcześniej wspominałem dajemy trochę mniej mleka niż zaleca nam na opakowaniu producent) i przygotowujemy budyń. Musi być gęsty. Kiedy wystygnie, nakładamy go łyżką na nasze drożdżówki. Czas na pieczenie. Wkładamy nasze przysmaki do piekarnika i pieczemy przez 20 minut. Gdy już są gotowe, wyciągamy je, a kiedy przestygną przystrajamy każdą zielonym winogronem.

Są przepyszne!

Włoska zupa pomidorowa ze świeżych pomidorów

Buongiorno! Zupa pomidorowa to przysmak każdego polskiego domu. A w wersji typowo włoskiej, przygotowanej ze świeżych pomidorów z dodatkiem ziół smakuje najlepiej. A skoro najlepiej to nie ma co się zastanawiać - rzuć wszystko co masz i leć do kuchni ;D

SKŁADNIKI:

- 6 pomidorów

- 1 cebulę (najlepiej czerwoną, ale zwykła też nie zaszkodzi)

- 3 łyżki oliwy

- 1 papryka

- 600ml bulionu (może być z kostki rosołowej, choć prawdziwy rosołek smakuje lepiej i jest dużo zdrowszy)

- 2 łyżeczki suszonej bazylii

- sól i pierz do smaku

Gotujemy bulion, a w międzyczasie pomidory i paprykę kroimy w kostkę.

Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy w garnku około dwie minuty na rozgrzanej oliwie. 

 

Następnie dorzucamy do cebuli pomidory oraz paprykę i smażymy kolejne dwie minuty. Następnie wrzucamy wszystko do bulionu, dodajemy dwie łyżeczki bazylii i gotujemy zupę przez 10 minut.

Po tym czasie ściągamy garnek z ognia i miksujemy zupę ręcznym blenderem. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dla podniesienia walorów estetycznych, możemy udekorować zupę śmietaną. Dzięki temu będzie wyglądać baaardzo dobrze ;)

Smacznego!